Dzisiejszy dystans - ok 60 km (w linii prostej ponad 30km). Pogoda - jak ostatnio - rozpieszczająca:) A na dodatek Mariusz znalazł opuszczony domek letniskowy z prądem!!! piętrowe łóżko, naczynia, brak wody w domku rekompensował pobliski strumyk... no to są wakacje :)