Geoblog.pl    Boksyt    Podróże    Rowerem na Nordkapp    burze i suszone ryby
Zwiń mapę
2010
18
lip

burze i suszone ryby

 
Norwegia
Norwegia, Kilan
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2323 km
 
Pobudka o 13, niestety od 12 lało i to mocno. Burza nie odpuszczała, nawet nie dało rady ugrzać sobie jedzenia. I to właśnie z powodu takich warunków atmosferycznych Mariusz przejechał około 40 km - ale i taki krótszy dystans też jest potrzebny. Od początku wyjazdu schudł z 2-3 kg, więc nie ma tragedii:) Sam czuje się świetnie, nie jest zmęczony i wszystko przebiega zgodnie z planem. Jak tylko wróci do Polski - to go utuczymy:)
p.s. ach no tak - suszone ryby...ponoć jak już się dotrze na Lofoty i jedzie jedną jedyną tam drogą to wzdłuż niej powywieszane są suszone ryby - w zasadzie same ich łby. Mariusz stwierdził, że choćby nie wie, jak miałby być głodny - to by tego nie ruszył. A fe! nie wiem po co one tam wiszą - może mają odstraszać "zwyczajnych" turystów - ale ten nasz podróżnik nieustraszony :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
xxx
xxx - 2010-07-19 19:27
A co z rybami.
 
micaj
micaj - 2010-07-20 14:11
Ryby suszone dobre.
 
 
Boksyt
Mariusz S
zwiedził 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 72 wpisy72 42 komentarze42 12 zdjęć12 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
19.06.2010 - 23.08.2010