Geoblog.pl    Boksyt    Podróże    Rowerem na Nordkapp    ostatni wyprawowy nocleg
Zwiń mapę
2010
22
sie

ostatni wyprawowy nocleg

 
Polska
Polska, Kicin
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5287 km
 
Coś ten wiatr nieznośny i nie odpuszcza - ciągle wieje w twarz utrudniając podróż i męcząc Mariusza. Na szczęście dzień był ciepły i słoneczny, bez deszczu. Mariusz przejeżdżał przez Puszczę Kurpiowską, nieustannie podziwiając krajobraz pełen łąk, lasów i... krówek :) Zakupy niezmiennie i już tradycyjnie w Biedronce - 1,5 kg bananów, 4 wafli, maślanka - raz pieczone jabłuszko, raz brzoskwiniowa :) Niestety przez fragment dzisiejszej jazdy Nasz Podróżnik jechał ruchliwa drogą - pełno szalejących aut, wyprzedzających za wszelką cenę.... jakież to odmienne od Skandynawii. Zmęczenie go nie opuszcza, w nocy przewidywana burza. Już jutro w Łodzi :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
HaS
HaS - 2010-08-23 00:28
To ostatnia "zielona noc" Twojej wyprawy,potem zasłużony odpoczynek.Szczęśliwego dojechania do Łodzi.
 
 
Boksyt
Mariusz S
zwiedził 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 72 wpisy72 42 komentarze42 12 zdjęć12 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
19.06.2010 - 23.08.2010